Zostały jeszcze 4 dni do zamknięcia listy chętnych na candy, zapraszam. :)
Pragnę podzielić się z Wami moim kolejnym dzieciątkiem z cyklu "(wy)malowane". Wzorowałam się na filiżance przywiezionej z Krynicy. :) Łódka brązowa pochodzi z serwetki, lecz uprościłam ją w celu zachowania spójności obrazka. Co tu kryć - mam chrapkę na więcej. :):)
I taka jeszcze mała sprawa... w sumie nie lubię się chwalić takimi rzeczami ale czasem chyba jednak trzeba. :) Mój blog został zaproszony do wzięcia udziału na Nieoficjalnego Bloga Roku 2014. Zaproszenie przyjęłam i tak wyszło,że Papierowy Płatek przeszedł do trzeciego etapu. :) Obecnie trwa głosowanie internautów. Jeżeli miałybyście chwilę, chęci i wewnętrzne przekonanie, że zasłużyłam - poproszę o głos. :D
Sondę znajdziecie pod tym linkiem. :)
bardzo fajne pudełko,księżyc niesamowity. Ja już zagłosowałam, bo uważam że ci sie należy. Pozdrawiam papap
OdpowiedzUsuńPiękne pudełeczko:)) Głosik zaraz będzie:)) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńKochana widzę, że sie rozkręcasz w tym malowaniu, chustecznik wygląda pięknie.
OdpowiedzUsuńNo i życzę powodzenia w blogowych starciach. Ja także dorzuciłam swój głos.
ładniutkie ;)
OdpowiedzUsuńPiękne pudełko.
OdpowiedzUsuńpięknie i tak wakacyjnie :)
OdpowiedzUsuńPiękne pudełko - wspomnienie wakacji.
OdpowiedzUsuńGratuluję nominacji i życzę wielu głosów :)
Pozdrawiam słonecznie.
Piękny chustecznik! Pozdrawiam, a i oddałam swój głos na Twojego bloga . życzę powodzenia:)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję Wam i każdej z Was z osobna, zarówno za miłe słowo jak i ewentualny głos. :)
OdpowiedzUsuń