środa, 24 września 2014

Po mojemu

Witajcie :)

prawie uległam modzie na dodatki z sowami. Przeglądając artykuły dekoracyjne na witrynie jednego ze sklepów, zauroczyłam się kominkiem zapachowym w kształcie sówki oraz bieżnikiem z taką właśnie aplikacją. Ba, bieżnik spodobał mi się tak bardzo, że postanowiłam zrobić podobny własnoręcznie. Tak przy okazji zmiany wystroju pokoju na jesienny. :) Pomysł nadal aktualny, jednakże z lekka odwleczony w czasie. Wszystko przez to urocze stworzonko, przygarnięte na skierniewickim Święcie Kwiatów.


Do towarzystwa dołączyły jeszcze dwie.


Tym sposobem zinterpretowałam jesień po swojemu, otaczając się nie sowami lecz wiewiórkami. :D Poniżej dzielę się z Wami paroma dodatkowymi inspiracjami na jesienny design mieszkania. :)



Pozdrawiam ciepło!

Karola

14 komentarzy:

  1. Wiewióra górą!
    Świetna dekoracja jesienna. Niedawno w parku w Nałęczowie miałam spotkanie z tym ślicznym stworzonkiem. Spotkanie było b. miłe, jak tylko zobaczyłam u ciebie to zdjęcie to od razu się uśmiechnęłam .
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam bardzo podobne wspomnienia sprzed paru lat, wiewiórki są tam mocno oswojone z widokiem ludzi i chętnie podchodzą :) Również pozdrawiam!

      Usuń
  2. wiewiór jest superaśny, uwielbiam jesienne dekoracje i tak się zainspirowałam u ciebie, że mam ochotę cosik stworzyć:) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Koniecznie się pochwal tym, co zmajstrujesz. :) pozdrawiam

      Usuń
  3. Wiewiórki cudne. Dekoracje rewelacyjne.

    OdpowiedzUsuń
  4. szepty serca i Ewela - bardzo dziękuję:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Cudna wiewiórka!, a reszta wystroju świetna. Bardzo jesiennie już u Ciebie, ale tak pozytywnie. Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję. :) Robienie wystroju było jak zawsze prawdziwą przyjemnością, a ponieważ mój pokój ogólnie jest brązowo-pomarańczowy, stroiki idealnie się wkomponowały. :) również pozdrawiam!

      Usuń
  6. O jejuniu, jaka piękna wiewióra!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To prawda. Co ciekawe, stało ich kilka ale tylko ta miała w sobie to tajemnicze "coś". :)

      Usuń
  7. Ah super, już czuć jesień jak się czyta Twój wpis :) Cudna wiewióra.
    Zajrzyj czasem do mnie, dopiero zaczynam blogowanie, a przydadzą mi się porady http://modernvintagehousewife.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  8. Ale fajny wiewiór! :)
    A wystrój bardzo klimatyczny! Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję za każde miłe słowo. :) Zapraszam do ponownych odwiedzin!