feeria na parapecie to zdecydowanie jedna z rzeczy, która cieszy moje oczy i równocześnie moją duszę. :)
Niestety żywe kwiaty mają to do siebie, że czasem mimo szczerych starań więdną lub zwyczajnie przekwitają. Naglona wyższą potrzebą postanowiłam uszyć sobie wieczny bukiet tulipanów. :)
Wyszło mi siedem sztuk, na które wykorzystałam filc w dwóch odcieniach żółci i różu. Uwielbiam to zestawienie barw.
Po skończonej pracy wystarczyło włożyć bukiet do zwykłej szklanki. :) Pięknie wyglądają. :)
Pozdrawiam serdecznie,
Karolina
Ale pięknie kolorowo! :)
OdpowiedzUsuńDziękuję. :) Kolory to życie. :)
Usuń