Coraz niższa temperatura za oknem oraz kolorowe liście na drzewach świadczą o tym, iż jesień zagościła na dobre. Inspirując się naturą, postanowiłam rozweselić swój pokój barwnymi, filcowymi liśćmi oraz ogrzać go świecami. Wybór padł na pływające, które swobodnie dryfują pomiędzy żółtymi listkami z brzozy, czerwonymi liśćmi i owocami kaliny koralowej oraz zieloną jemiołą. :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Bardzo dziękuję za każde miłe słowo. :) Zapraszam do ponownych odwiedzin!